ANEMIA- KAMIENIE WORECZKA ŻÓŁCIOWEGO-KRÓTKOWZROCZNOŚĆ

Mała dziewczynka w ciele 38 letniej kobiety…Jakby nie wolno jej było dorosnąć.

Patrzymy na PROJEKT CEL (okres poczęcia i ciąży mamy, moment porodu).

– Mama ukrywała ciążę do 4 miesiąca. Chowała brzuch. Bała się oceny i wstydu. (NIE POKAZYWAĆ ŻE BRZUCH JEST DUŻY)

– (DP) Mama bała się, że nie zda egzaminów na studiach. Czego się boisz?

– Że ktoś pomyśli, że jestem głupia.

– (DP) – Masz dużo certyfikatów i kursów?

– Taaaak. Kolekcjonuje. Zawsze chciałam mieć w szkole najlepsze oceny.

– (DP) – Kogo chciałaś zadowolić?

– Mamę.

– (DP) – boisz się ‘złej opinii’ i ‘osądu’ jak mówisz. Strach przed tym co ludzie powiedzą, strach przed złą opinią wynika z Twojego projektu celu. Mama bała się złej opinii jak ludzie się dowiedzą, że jest w ciąży bez ślubu. Tu bym popatrzyła głębiej. Czy były jakieś sprawy sądowe, niesprawiedliwy osąd w rodzinie?

– Tak. Wujek został niesprawiedliwie oskarżony o pobicie (brat taty) i przesiedział w więzieniu. To był wstyd dla rodziny. A dziadek niesprawiedliwie potraktował mamę, bo miał przekazać dom, który mama odzyskała od Państwa i jak odzyskała ten dom to dziadek dał klucze sąsiadowi a nie jej. Nikt tam do dziś nie mieszka……

-(DP)- Niesprawiedliwość………………trzeba wewnętrznie pożegnać tą dynamikę. Uznać ten los i niesprawiedliwość i podziękować temu. Na końcu powiem jak to zrobić.  Czy wolno CI być sobą?

– Nie, czuję się w środku jak mała dziewczynka. Tata zawsze chciał mieć córkę, żeby była jak mama. Taka mała ona. Mała księżniczka.

-(DP) – Ile ta dziewczynka ma lat?

– 3…..tak czuję.

-(DP) – Co się wtedy wydarzyło? Kto Cię wtedy osądził/posądził/niesprawiedliwie potraktował?

– …..Znalazłam pieniążek. Rodzice mi powiedzieli, że nie znalazłam tylko dostałam na pewno. Ja przecież go znalazłam……

– (DP)Popatrzmy na historię Twojej rodziny i Twoją. Dlaczego lepiej zostać dzieckiem? Lepiej czyli bezpieczniej.

– Mama jak była mała to jej ojciec bił wszystkich tylko nie ją, bo była mała i słodka….

-(DP) tak, ale ten program ‘lepiej zostać dzieckiem’ idzie jeszcze od babaci. Napisałaś, że jak miałaś 5 lat to syn babci chciał ją zabić, a ona wzięła Ciebie do pokoju, bo stwierdziła, że jak się zasłoni dzieckiem to nic jej nie grozi. Popatrz teraz jaki program przyjął Twój mózg. ‘Jak będę mała, będę bezpieczna’.  Małej, słodkiej nic nie grozi. Celem naszego mózgu nie jest nasze szczęście tylko przetrwanie. On jest połączony z dwoma milionami lat życia na ziemi i interesuje go tylko przetrwanie a nie nasze szczęście. Im więcej jesteśmy świadomi tego co nas ukształtowało, tym większą mamy wolność decydowania o sobie i o swoim życiu.

– (DP) – Anemia i krwawienie z nosa oraz krótkowzroczność są powiązane. Wszystkie te tematy dotyczą strachu przed atakiem. Anemia (kogo z mojego klanu chcę zabić, krótkowzroczność- drapieżnik jest blisko, krwawienie z nosa – znakowanie najbliższego terytorium – widzę, że żyje, bo przetrwałam ‘atak’ – krew to życie.) Widać tu duży strach w najbliższym otoczeniu. Dla naszego mózgu nie ma znaczenia czy to drapieżnik na nas skoczy z zza krzaka czy ktoś nas o coś posądzi, skrytykuje. Wszystko to jest odbierane jako atak. Kamienie woreczka żółciowego dotyczą głęboko skrywanej urazy i niewyrażonej złości. Problemy z woreczkiem żółciowym mówią’ Nie chce żeby ona/on był wściekły” Napisałaś, że zaczęło się jak miałaś 25 lat i trwa po 4 dni. Co się stało jak miałaś 25 lat i trwało 4 dni?

– Wyjechałam z chłopakiem na 4 dni w góry i tam okazało się, że on kocha inną. Pokazywał mi jej zdjęcia i opowiadał o niej.

– (DP) – i z jednej strony chciałaś  wyrzucić z siebie tą złość a z drugiej nie mogłaś, bo bałaś się , że Cię zostawi?

–  Tak…………dokładnie tak.

– (DP) tak powstaje konflikt. Dwa przeciwieństwa. Chcę, ale się boję. Kiedy mózg w trakcie snu nie znajduje rozwiązania na poziomie umysłu to konflikt staje się biologiczny czyli sympatyzuje się w ciele. Popatrz jakie ciało jest mądre. Z żółci, która nas od środka zalewa tworzy kamienie abyśmy symbolicznie mogli tym kamieniem rzucić w osobę, do której czujemy urazę i złość. Jeśli nie wyrazisz złości ona wyrazi się w Twoim Ciele. Najprostszym sposobem na wyrażenie złości jest zwerbalizowanie. Powiedzenie o tym jak się czuję. Nie trzeba od razu rzucać w kogoś krzesłem czy talerzem. Niewypowiedziane słowa siedzą w ciele.

– Mam problem z mówieniem……..z komunikacją.

– (DP) Może dlatego, że mama bała się mówić o ciąży. To pierwszy możliwy temat „ NIE MÓWIĆ” Poza tym mama jadąc tramwajem miała sytuację w której drzwi tramwaju prawie zgniotły brzuch czyli Ciebie. Komunikacja. Strach przed komunikacją. Mózg działa symbolicznie. Być może boisz się mówić, bo boisz się osądu. Boisz się, że ktoś pomyśli, że nie jesteś wystarczająco mądra. Kto w rodzinie miał taki strach?

– Mama na studiach, bo czuła że jest z ‘gorszej rodziny’ dlatego chciała studia, żeby być lepsza i żebyśmy my mogli mieć lepiej.…….no i jeszcze przypomniało mi się jak dziadek udawał, że ma studia i miał prowadzić księgowość a nie potrafił…….bał się że to wyjdzie……… Jeszcze drugi dziadek bał się podsłuchów i uciekł z kraju, aż z tego strachu…wyjechał za granicę………

– (DP) Strach przed mówieniem……strach przed komunikacją……

…..oddech……………

– (DP)Programy jakie kierują Twoim życiem ‘ MUSZĘ BYĆ NAJLEPSZA, NIE WOLNO MI POPEŁNIĆ BŁĘDU, Trzeba powiedzieć sobie ‘ Wolno mi popełniać błędy, Nie muszę być zawsze najlepsza’. Strach przed popełnieniem błędu powoduje, że dostajemy to czemu stawiamy opór. To co nieuświadomione rządzi naszym życiem. Wolno Ci być sobą.

Możesz też dorosnąć. Nie musisz być małą słodką dziewczynką. Nie ma zagrożenia w byciu kobietą. Kiedyś to był strach. Ten strach w byciu kobietą rządził nami od pokoleń. Teraz możemy inaczej. Nic Ci nie grozi.

– Ja zawsze wszystko robię później niż inni…..później wyszłam za mąż….później się ustatkowałam………

– (DP) Mama jak brzuch chowała to też mówiła, że zaszła w ciąże później, bo chciała ‘zbliżyć termin porodu z datą ślubu’……..więc jakby od początku byłaś ‘opóźniana’……a Twój faktyczny wiek fałszowany. Do tego strach żeby ‘nie wyszło…………..strach przed byciem sobą…….Powiedz do siebie ‘ WOLNO MI BYĆ SOBĄ” .

…………………….uff….lżej………….tyle tajemnic o mnie samej tu…………….

(DP) ‘Jesteśmy tak chorzy jak nasze tajemnice. Jeśli chcesz wiedzieć kim jesteś -dowiedź się kim nie jesteś.’dr G. Renaud

Dorota Puzio

Psychobiologia Konsultacje skype/Rzeszów

Dziękuję za możliwość opisania. Być może ktoś z was zdeprogramuje swoją dynamikę czytając te układanki z puzli życia.